Hubert Hurkacz (10. ATP) zaliczył udaną inaugurację na kortach trawiastych. Najpierw Polak triumfował w zawodach deblowych w Stuttgarcie, potem powtórzył ten sukces przy okazji kolejnego turnieju w Halle – tym razem w singlu. 25-latek był nie do zatrzymania na westfalskich kortach. Hurkacz imponował swoim spokojem i opanowaniem, popisując się przy tym niezwykle precyzyjnymi grami. Jego forma eksplodowała zwłaszcza w finale imprezy, gdzie bez problemu pokonał Daniila Miedwiediewa (1. ATP) 6:1, 6:4. Postawę 25-latka doceniły nawet rosyjskie media, które jednogłośnie przyznały, że Polak rozegrał fenomenalny mecz, znajdując odpowiedź na każdy ruch przeciwnika.
Hurkacz wychował Świątek. Lider rankingu WTA długo nie będzie w stanie pobić tych osiągnięć
Rywal 25-latka w ostatnim meczu w Halle był aktualnym liderem rankingu ATP. Dzięki zwycięstwu nad Rosjaninem Hurkacz nie tylko wywalczył piąty tytuł w karierze, ale również wszedł do historii naszego kraju pod jeszcze jednym względem. Wrocławianin został pierwszym polskim graczem, który pokonał „numer jeden” tenisa w XXI wieku. Nie zrobiła tego nawet Iga Świątek (1. WTA). 21-latka od 12 tygodni jest liderem światowego rankingu i nic nie wskazuje na to, by w najbliższym czasie oddała prowadzenie rywalkom.
Jednak to nie jedyny aspekt, w którym Hurkacz jest lepszy od swojego rodaka. Podczas turnieju w Halle 25-latek po raz piąty w karierze awansował do finału imprezy rangi ATP i po raz piąty triumfował w tym meczu. Daje mu to 100% skuteczności.
Finał Huberta Hurkacza:
- Sierpień 2019 (ATP 250 w Winston-Salem) – Benoit Paire 6:3, 3:6, 6:3,
- Styczeń 2021 (ATP 250 w Delrey-Seaside) – Sebastian Korda 6:3, 6:3
- Kwiecień 2021 (ATP 1000 w Miami) – Jannik Sinner 7:6 (4), 6:4
- wrzesień 2021 (ATP 250 w Metz) – Pablo Carreno-Busta 7:6 (2), 6:3
- Czerwiec 2022 (ATP 500 w Halle) – Daniił Miedwiediew 6: 1, 6: 4
Świątek nie może pochwalić się takimi statystykami. Zawodniczka grała dziesięć razy w finałach turniejów WTA, z czego dziewięć razy pokonała rywalki. 21-latek poniósł tylko jedną porażkę w 2019 roku w Lugano. Co ciekawe, był to ostatni debiut Polki. Następnie po trzysetowej bitwie Świątek przegrał z Poloni Hercog (284. WTA) 3:6, 6:3, 3:6.
Hurkacz jest też znacznie lepszy w porównaniu do rywalizacji deblowej. Do tej pory 25-latek ma na swoim koncie cztery triumfy – ostatni w Stuttgarcie. Z kolei Polsce tylko raz udało się awansować do finału gry podwójnej, ale mecz zakończył się porażką.
Już w przyszłym tygodniu polscy tenisiści będą mieli okazję pobić kolejne rekordy. Zarówno Hurkacz, jak i Świątek wystartują w Wimbledonie. Ostatnie wyniki 25-latka oznaczają, że znajduje się w gronie faworytów do wygrania turnieju wielkoszlemowego. Rok temu Polak dotarł do półfinału imprezy.
Wimbledon rozpocznie się 27 czerwca i potrwa do 10 lipca.