Na plaży w Mielnie znaleziono morsa. „To chyba pierwszy taki przypadek w historii Bałtyku”. – pisze na Facebooku “Puls Mielna”. Dr Iwona Pawliczka vel Pawlik, kierownik Stacji Morskiej w Helu, opowiedziała o niezwykłym plażowiczu.
Przeczytaj więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl
Mielna. Na plaży znaleziono arktycznego morsa
Błękitny Patrol WWF oraz pracownicy Stacji Morskiej prof. Krzysztofa Skory w Helu.
O morsie piszą też lokalne media.
„Dzisiaj na plaży w Mielnie pojawił się prawdziwy… mors. To chyba pierwszy taki przypadek w historii Bałtyku. Podobno chciał sprawdzić, czy jego pomnik przy ulicy Kościuszki ma się dobrze. Inna wersja jest taka, że miał złą datę, bo chciał wystąpić na Międzynarodowym Zlocie Morsów w Mielnie” – żartuje portal Puls Mielna.
Zwierzę jest już pod opieką specjalistów. Zanim wróci do domu, musi odzyskać siły.
Morze Arktyczne w Mielnie. Gdzie znajduje się to zwierzę?
Mors polarny to drapieżny ssak morski. Dziś jest jedynym przedstawicielem rodziny morskiej. Kiedyś był to liczny gatunek. W przeszłości mors odgrywał ważną rolę w życiu mieszkańców Arktyki, którzy polowali na zwierzęta nie tylko przy użyciu mięsa, ale także skór, tłuszczu, charakterystycznych dużych kłów i kości.
Morsy można spotkać – poza Mielna – w przybrzeżnych wodach Arktyki – wzdłuż Ameryki Północnej i Rosji. Zwierzęta wolą płytkie wody, w pobliżu oblodzonych brzegów. Często też pływają w wypadku.
Temperatura wody w Bałtyku w okolicach Mielna wynosiła w czwartek 15 stopni Celsjusza
***
Pomóż Ukrainie, dołącz do kolekcji. Pieniądze można wpłacić na stronie pcpm.org.pl/ukraina.