Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
Metalika Recycling Kolejarz Rawicz i SpecHouse PSŻ Poznań stworzyli ciekawe widowisko podczas pierwszego meczu półfinałowego II Ligi Żużlowej. Poznańskie zawodniczki prowadziły, wygrywając 49:41. Po ostatnim wyścigu doszło jednak do nieprzyjemnej sceny. Kevin Fajfer został zaatakowany. – Obie ekipy jechały bardzo mocno, ale to jest żużel. Nie zrobiono tego celowo, ale zachowanie niektórych ludzi… Ktoś wbiegł na tor i uderzył Kevina w głowę. Masakra, co się tam wydarzyło – mówił przed kamerami Canal+Sport Tomasz Bajerski. Komentatorzy spotkania podkreślali, że uderzenie było bardzo silne, ponieważ Fajfer spadł z motocykla i długo nie wstawał z toru.
Czytaj więcej: Potężne emocje w Rawiczu. PSŻ bliżej finału [relacja]
Menedżer SpecHouse PSŻ przyznał, że trener Rawicza Adam Skórnicki też miał do niego wiele pretensji. – To było nerwowe. Zawodnicy, ale także trener – mój kolega – Adam, mieli do mnie wiele niechęci. Wszyscy walczymy o finał. Kiedy emocje opadną, uściśniemy sobie ręce i napijemy się wody – przyznał Bajerski.
Do nieprzyjemnej sytuacji doszło również m.in. po piątym biegu, kiedy w parku maszynowym doszło do bójek. To było pokłosie zaciętej bitwy pomiędzy Rune Holty i Ryanem Douglasem. Australijczyk gonił Polaka i na trzecim okrążeniu dogonił go na motocyklu. Holt jechał ze swoim rywalem bezlitośnie, a chwilę później Douglas zawiódł.
Rewanż PSŻ z Kolejarzem odbędzie się za dwa tygodnie. Emocji nie zabraknie.
****
Jest sierpień, a tutaj karty są już prawie rozdane. Wszystko wskazuje na to, że nowicjusz będzie musiał ponownie uporać się ze smakiem i dokonać jedynie kosmetycznych zmian w składzie. – Dla mnie najlepszym rozwiązaniem byłoby zniesienie tego – mówi Julia Pozharlik, żużlowa korespondentka Przeglądu Sportowego, komentując regulamin, według którego kluby muszą czekać do listopadowego okienka transferowego na podpisanie oficjalnych dokumentów.
Knowledge utworzenia: Dzisiaj, 19:35