Gianluca Gaetano jest zawodnikiem Napoli, który w zeszłym sezonie grał na wypożyczeniu w Cremonese. Przed meczem ostatniej rundy Serie B z Como piłkarz wysłał wiadomość na Whatsapp do rywala Vittorio Parigini, mówiąc „Czy dasz nam wygraną?”. Włoch tylko zażartował, o czym świadczą liczne emotikony na końcu wiadomości.
Gaetano zawiesił dwie gry za niewinny żart. Como również został trafiony
Jak się okazuje, Gaetano poniesie konsekwencje niewinnego żartu. Włoska federacja piłki nożnej (FIGC) uznała wysłaną wiadomość za oszukańczą i zawiesiła zawodnika na dwa mecze. Ponadto piłkarz został również ukarany grzywną w wysokości 4500 euro. Podobną karę nałożono również na Como, które musi zapłacić 5000 euro.
Można powiedzieć, że Parigini nie potraktował tej wiadomości jako żartu, ponieważ Cremonese wygrał mecz 2-1. Dla tej drużyny gra była bardzo ważna, jeśli chodzi o awans do Serie A. Ostatecznie dzięki zwycięstwu była drużyna Gaetano zakończyła rozgrywki Serie B na drugim miejscu z 69 punktami i zagra na najwyższym poziomie ligowym we Włoszech.
Więcej tego typu treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Gianluca Gaetano wrócił do Neapolu tego lata, ale z powodu zawieszenia nie będzie go w pierwszych ligowych meczach klubu z południa Włoch, gdzie podopieczni Luciano Spallettiego zmierzą się z Hellas i Monzą.
Gianluca Gaetano jest wychowankiem Napoli, ale nie może zagwarantować sobie miejsca w początkowym składzie. Do tej pory w tym klubie rozegrał tylko sześć meczów. Wiele wskazuje na to, że włoski może zostać ponownie zapożyczony.
Sport.pl transmisje prosto z Barcelony
Prezentacja Roberta Lewandowskiego. Pierwszy mecz Polaka dla Barcelony na Camp Nou. A także reakcje kibiców, zdjęcia ze stadionu i miejsc, które teraz stają się sportowym i nie tylko sportowym domem kapitana reprezentacji Polski. Wszystko to można śledzić na Sport.pl dzięki relacjom specjalnego wysłannika Dominika Wardzichowskiego. Zdjęcia, smaki, relacje na żywo, zdjęcia i filmy. Możliwość śledzenia w Sport.pla także na Instagram oraz TikToku.