Zeszłego lata Cristiano Ronaldo przeniósł się do Manchesteru United z Juventusu. W ubiegłym sezonie rozegrał łącznie 38 meczów, w których strzelił 24 gole i zaliczył trzy asysty. Ostatnio dużo mówi się o przyszłości Portugalczyków. Zawodnik ma być niezadowolony z postawy klubu, który nie awansował do Ligi Mistrzów. Mówi się, że z tego powodu zamierza opuścić zespół.
Cristiano Ronaldo opuścił stadion przed końcem meczu
Cristiano Ronaldo niedawno wrócił do Manchesteru, aby porozmawiać z aktywistami o swojej przyszłości. Fani mogli się nieco uspokoić, gdy trener reprezentacji Anglii Erik ten Hag ogłosił, że Portugalczycy dołączą do przedsezonowych przygotowań i zagrają w niedzielnym towarzyskim meczu z Rayo Vallecano.
Tak się stało, ale Ronaldo nie spisał się dobrze i opuścił boisko po zaledwie 45 minutach. Mecz zakończył się remisem 1-1. Co więcej, sportowiec podgrzał atmosferę. Napastnik nie miał zamiaru oglądać dalszej gry kolegów i opuścił stadion przed końcem meczu. Zachowanie Portugalczyka po raz kolejny stawia pod znakiem zapytania jego przyszłość.
W tej chwili najbardziej mówi się, że Ronaldo może wrócić do Sportingu Lizbona, gdzie zaczynał karierę. Według The Athletic, agent piłkarza odbył już pierwsze rozmowy z działaczami klubu. Problemy finansowe mogą stanowić przeszkodę w sprowadzeniu napastnika. Sporting nie jest obecnie w stanie zagwarantować Ronaldo wystarczająco wysokich zarobków. Ponadto trener klubu Ruben Amorim również ma wątpliwości co do tego transferu. Wygląda więc na to, że saga z udziałem Cristiano Ronaldo może trwać do końca okienka transferowego.
Więcej tego typu treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Zamieszanie związane z przyszłością napastnika z pewnością nie pomaga drużynie, która wkracza w sezon Premier League. Manchester United zmierzy się u siebie z Brighton w pierwszej kolejce. Mecz zaplanowany jest na 7 sierpnia o godzinie 15:00.